Strach trzyma mnie mocno. Probuje go zmeczyc cwiczeniem oddechu, ale od kilku dni nie jestem w stanie wyjsc z domu, chowam sie nawet przed ludzmi ktorych lubie.
Rozmowy telefoniczne tez sa ciezkie - nawet Mezczyzna widzi jak bardzo udaje.
Zastanawiam sie czy tym razem zniszcze wszystko.
Boje sie.
Strach ma wielkie oczy.
Moje sa zapuchniete od placzu.
Dajesz sobie pomoc ? Fachowo ?
AntwortenLöschen