Watchers

Donnerstag, 7. Oktober 2010

Brak słów. Writers block.
Chyba powinnam odpuścić sobie czytanie blogów, bo co jakiś czas trafiam na taki, który mnie po prostu rozwala, to boli, kiedy czytam o ludziach którzy są POUKŁADANI, spełniają swoje marzenia, idą gdzieś naprzód.
A ja po prostu otwieram kolejne butelki wina. Kiedyś ustawię z tych już pustych mandalę i zasnę pośrodku, jak dziecko, z kciukiem w ustach, ze łzami zasychającymi na twarzy.

Myślę że to już czas powiedzieć to głośno. Mam problem z którym nie potrafię sobie poradzić. Nie mam odwagi żeby go głośno nazwać, komuś opowiedzieć, poprosić o pomoc. Pat.

2 Kommentare:

  1. O kurde, a Ty nie piszesz o mnie czasem ???

    Powiem tak. tylko i wylacznie z wlanego doswiadczenia. Mialam, a wlasciwie mam przynajmniej 2 problemy. Zbieralam sie latami zeby cos z tym zrobic. Jeden udalo mi sie jakos doprowadzic do porzadku, drugi, choc juz w sumie glosno nazwany dalej lezy odlogiem, bo tak mi wygodniej.
    Nie boj sie ! Jezeli widzisz, ze cos jest nie tak to juz polowa sukcesu! Mi tez bylo ciezko zaczac, ale moge Ci powiedziec, ze naprawde sie oplaca !

    Sciskam

    AntwortenLöschen
  2. To duża odwaga przyznać się do słabości. Podziwiam Cię i nie wiem, co jeszcze mogę Ci napisać. Trzymam za Ciebie kciuki

    AntwortenLöschen